• rzymianie

    Darmowa żywność i rozrywka zawsze pomagały w zdobyciu elektoratu. Patrycjusze rzymscy współzawodniczyli więc między sobą o to, który z nich zapewni obywatelom lepsze i bardziej imponujące widowisko. To właśnie chęć przy podobania się tłumowi doprowadziła do rozwoju igrzysk. Bogaci Rzymianie nie szczędzili monet na stworzenie ogromnych igrzysk i zabaw ku uciesze widzów. Obok walk gladiatorskich, Rzymianie kochali się także w wyścigach konnych. Dzięki umiejętności zdobywania głosów w taki sposób niektórzy robili karierę, podczas gdy innych nakłady związane ze spektaklami doprowadzały do bankructwa. Ale jako broń polityczna torby papierowe  dobre widowisko i wystawna uczta były nie do pobicia. Stawka była wysoka. Warto było wydać majątek, aby objąć urząd publiczny.

    Zalety urządzania igrzysk dostrzegali także cesarze, którzy w ten sposób łagodzili nastroje w Imperium i chcieli przypodobać się gawiedzi. Niektórzy z nich organizowali zawody, gdyż sami je uwielbiali, jak chociażby cesarz Kommodus. Zapytałem co masz na myśli, bo pisałeś „urządzano festyny przed upadkiem starożytnego Rzymu”. I zestawiłeś to z ŚDM.

    Teraz piszesz o czasach 500 lat wcześniejszych, o walkach gladiatorów w czach Oktawiana i wyścigach konnych. Jak to się ma do ŚDM? Wszystko ci się miesza i miksuje.

    Otóż przed upadkiem Rzymu tych festynów było mało, bo państwo było już biedne. Walk gladiatorów (zwyczaj ten Rzymianie odziedziczyli po Etruskach) zakazano pod wpływem Kościoła na początku V wieku; pozostały wyścigi rydwanów w Circus Maximus. Ostatnie torby papierowe  igrzyska w Koloseum urządził władający Italią Ostrogot Teodoryk na początku VI wieku, był to już tylko polowania na lwy, które cudem udało mu się sprowadzić z Afryki, już zajętej przez Wandali.

    Za Oktawiana Augusta było 65 dni widowiskowych w roku, a w następnych wiekach bywało   ich więcej niż dni pracy. Neron nad krwawe walki gladiatorów przedkładał wyścigi rydwanów, które z właściwą sobie fantazją urozmaicał, każąc zamiast koni zaprzęgać wielbłądy. Jako 20-letni młodzieniec urządził w 59 roku n.e. igrzyska z okazji zgolenia swojej młodzieńczej bródki. Nazwano je Juvenalia i ich tradycja żyje do dziś w nazwie studenckiego święta. Dla ludu rzymskiego, domagającego się chleba i igrzysk (panem et circenses), urządzano także, na wypełnionej wodą arenie amfiteatru lub w specjalnie wybudowanych basenach, bitwy morskie imitujące prawdziwe wydarzenia.


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :