Skarbówka domagała się  pokaźnego podatku po sprzedaży mieszkania. Nie odpuścił, bo czuł się ofiarą tzw. ulgi meldunkowej. Wygrał i dziś już płacić nie musi. - Chciałem walczyć do końca. Okazało się, że było warto. Cieszę się, że sąd się wreszcie zreflektował. Jestem też wdzięczny, że Fundacja Praw Podatnika i money.pl zajęły się moją sprawą - mówi mężczyzna. Ze skarbówką można wygrać. Przekonał się o tym, nad którym wisiało widmo zapłaty 65 tys. zł podatku. Miały to być pieniądze należne za sprzedaż mieszkania. Sąd ostatecznie uznał jednak inaczej.Takim obajtkiem to sie skarbówka nie zainteresuje, zarobił 150 000, wydał 900 000. Bo to swój złodziej. Handlarz bronią nie dostarczył towaru, nie odprowadził VAT na na kilkaset mln. Morawiecki przegonił mafii VATowskie jak widać. A wg piSS ośmiorniczki za 50 pln to była afera

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie pozytywnie rozpatrzył skargę emeryta na decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej, który odmówił umorzenia zaległości w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2011 r. (ponad 65 tys. zł)

Sąd, tym samym, uchylił też swój wcześniejszy wyrok w tej sprawie i zdecydował, że to Dyrektor KAS z Olsztyna zwróci Żukowskiemu 1587 zł kosztów postępowania sądowego.No świetnie, świetnie. Coś się tam chyba rozjaśniło w głowach, ktoś wreszcie zobaczył absurd tej sytuacji. Nasi prawnicy wnieśli skargę kasacyjną do tego mojego wyroku i wreszcie w WSA zorientowali się, że coś jest nie tak. Małżonkowie poszli do sądu z wnioskiem o umorzenie tej należności. Zrobili to z pewnością wygranej, bo w przypadku ok. 100 wyroków od 2017 r. sądy potwierdziły, że ulga meldunkowa była pułapką na uczciwych podatników.

Sprawę i kwotę podzielono na dwa oddzielne postępowania. Pan Bogusław pierwotnie przegrał w sądzie sprawę o umorzenie podatku od sprzedaży mieszkania. Jego żona w sprawie dotyczącej tego samego mieszkania podatku płacić nie musiała. I to decyzją tej samej sędzi.

Ta raz uznała, że interes społeczny nakazuje umorzyć żądanie skarbówki w stosunku do żony . W uzasadnieniu wyroku dla Bogusława nie zauważyła interesu społecznego i wniosek o umorzenie należności został oddalony.Wstydzić to w pierwszym rzędzie powinni się dyrektor skarbówki i pani sędzia wydająca praktycznien w tej samej sprawie dwa krańcowow rózne wyroki. Oprócz tego,że powinni się wstydzić ich przełożeni powinni podjąc wobec nich również działania dyscyplinujące.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie nie chciał tłumaczyć tej rozbieżności w orzecznictwie.

- Nie jest rolą rzecznika prasowego dokonywanie oceny orzeczeń sądu. Do tego jest powołany sąd wyższej instancji. Wyrok z uzasadnieniem został już przesłany pełnomocnikowi strony skarżącej. Data doręczenia otworzy termin do zaskarżenia tego wyroku

1 marca prezydent Andrzej Duda rozmawiał z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, z którym poruszył m.in. możliwość zakupu przez Polskę chińskich szczepionek na COVID-19. Co o tym pomyśle sądzą eksperci? - Znam plany zakupowe rządu, jako doradzający. Wiem, że było to wszystko przeprowadzone prawidłowo. Rząd zrobił wszystko, żeby te szczepionki ściągnąć i nie poszedł w szaleńczą metodę szczepienia wszystkich na raz tym, co jest i czekania na drugie dawkiAndrzej Duda rozmawiał z prezydentem Chin Xi Jinpingiem o możliwości zakupu przez Polskę szczepionek wyprodukowanych w Chinach. Ewentualny zakup chińskiej szczepionki ma być przedmiotem dalszych ustaleń na poziomie międzyrządowym. Co wiemy o chińskich preparatach?

Chińska firma Sinovac Biotech ogłosiła w listopadzie, że podczas dwóch pierwszych faz badań klinicznych nad szczepionką CoronaVac skuteczność potwierdzono u 97 proc. osób, które poddano szczepieniu. Jest to szczepionka inaktywowana, co oznacza, że wykorzystuje nieaktywne cząsteczki SARS-CoV-2, aby wystawić układ odpornościowy organizmu na działanie wirusa bez ryzyka zachorowania.Dla porównania, szczepionki Moderna i Pfizer to szczepionki mRNA. Oznacza to, że część kodu genetycznego koronawirusa, a nie cały wirus, jest wstrzykiwana do organizmu, powodując, że organizm zaczyna wytwarzać białka wirusowe.

"CoronaVac jest bardziej tradycyjną metodą, która jest z powodzeniem stosowana w wielu dobrze znanych szczepionkach, takich jak preparat przeciwko wściekliźnie" 

30 grudnia ogłoszono, że trzecia faza prób szczepionki wykazała 79 proc. skuteczność. Jest to mniej niż w przypadku Pfizer i Moderna. Jednak Zjednoczone Emiraty Arabskie, które zatwierdziły szczepionkę Sinopharm na początku stycznia, stwierdziły, że skuteczność osiąga 86 proc. Rzeczniczka firmy odmówiła wyjaśnienia rozbieżności i powiedziała, że szczegółowe wyniki zostaną opublikowane później.

Węgierski premier Viktor Orban poinformował, że trwają rozmowy na temat zakupu chińskiej szczepionki na COVID-19 przez Węgry. Będzie to pierwszy kraj w Unii Europejskiej korzystający ze szczepionki Sinopharm.  Znam plany zakupowe rządu, jako doradzający. Wiem, że było to wszystko przeprowadzone prawidłowo. Rząd zrobił wszystko, żeby te szczepionki ściągnąć i nie poszedł w szaleńczą metodę szczepienia wszystkich na raz tym, co jest i czekania na drugie dawki - mówi prof. 

Kiedy można byłoby oczekiwać dostaw chińskich szczepionek?

- To musi być szczepionka zaakceptowana przez europejskich specjalistów, więc dopuszczenie jej do użytku wymaga czasu 

bardzo proste wytłumaczenie, ktoś kicha, boli go gardło, głowa, ma temperaturę traci smak, bądź węch, to nic o tym nikomu nie mówi tylko dobrze się kamufluje z chorobą, bo wie że w razie jak się tym pochwali lekarzowi pierwszego kontaktu czeka go 17 dni domowej kwarantanny.o to pobożne społeczeństwo. Wiedzą gdzie szukać pomocy. Zapewne znacie słowa: Nie miałbyś władzy nade mną gdyby nie była ci dana góry..... Jak ktoś nie może zaufać to niech poczyta o gminie Garnek pod Warszawą jak tam przeżyli II wojnę światowa . Nikt nie zginął a wszyscy żołnierze wrócili z wojny i obozów. To fakty,może trzeba mnie przebadać ze śląska mam nadciśnienie cholesterol alergie astma wrzody dwunastnicy zespół jelita drażliwegoi inne a nie choruję a moi od września 4 osoby bez przerwy brali antybiotyki znowu kwękają opiekowałam się wszyskimi może nabyłam odporność jak przejęłam te wszystkie wirusy. Potwierdziła się zasada: medycyna - to nie matematyka. Odporność różnych ludzi na to samo schorzenie nigdy nie jest identyczna.  http://udraznianie.waw.pl Na nieszczęście, do naszych matołuszków jakoś to nie docieraPrawda jest banalnie prosta. Kto tam był, ten doskonale o tym wie. Wirus się tam pojawił na wiosnę. Na jesieni pojawił się znowu, bo musiał się upewnić, że tam jest aż tak brzydko. Gdy nabrał już pewności, to postanowił już się tam więcej nie pojawiać..Ty jesteś tak pewien ,że któryś z LGBT zapłodni i urodzi słonia statystycznie w opozycji już nadają ,że to się stało jak w sondażu 2050 Hoło upca. No to do Premiera Morawieckiego dołącz USA, Chiny Rosję GB i UE z Brukselą.A co się dzieje na Białorusi. Na wiosnę zeszłego roku pisaliście że Łukaszenka to wariat bo nie było tego cyrku . Mieli wymrzeć. Cisza. Śmieszne gdyby nie było tragiczne. Setki ludzi do których nie dojechała karetka, operacje które się nie odbyły nie wspominajàc o biedzie. To zafundowała nam finansiera. Pazerni na kasę. A rząd nie ma wyjścia bo jak Tramp się ugiął to kto się postawi?Ja wam powiem coś ciekawszego. China (1.4 mld ludzi) nie słyszała o żadnej drugiej czy trzeciej fali, ma 0 (słowinie ziobro) nowych zakażeń, 0 (słownie ziobro) zgonów, 0 (słownie ziobro) restrykcji i 0 (słownie ziobro) szczepień bo po co jak pandemię już przed rokiem koncertowo zdławili w niecałe dwa niesiące. Zyskali odporność stadną na początku i teraz przyglądają się temu cyrkowi, który ostatecznie skończy się takimi samymi komercyjnymi szczepieniami jak te na grypę, z tą różnicą   przepychanie kanalizacji , że będą 5x droższe i niezbędne do celów takich jak zorganizowana turystyka. :)Wyjaśnienie jest proste. Kim Dżong Un też nie widuje wirusa w Korei Północnej. I z tego samego powodu my mamy najwyższe wskazniki umieralności przez covid na świecie w stosunku do liczb nowych zakażeń.Wyjaśnienie jest proste. Kim Dżong Un też nie widuje wirusa w Korei Północnej. I z tego samego powodu my mamy najwyższe wskazniki umieralności przez covid na świecie w stosunku do liczb nowych zakażeń.Czytałam że Wieluniu nie ma testów które dają fałszywe wyniki. Rządzącym raczej jest nie na rękę że nie ogłupili tam ludzi. Zaraz pewnie zadziałają. Pisali że to najwyższa pora by przestać robić jakieś dziwne ,oszukane. testy.. W razie czego do lekarza i leczyć grypę bo ona na pewno nie znikła.

Wyjaśnienie jest proste. Nie słuchają Sasina, Czarnka, Brylanta i innych "myślicieli" i dlatego są zdrowi. To nie covid zabija to nerwy, napięcie i stres po wypowiedziach powyższych "mędrców", których słowa drażnią uszy i wyprowadzają z równowagi słuchaczy czy widzów ich wypowiedzi.

co wiesz o wirusie HHV-1 i HHV-2 ?to są wirusy opryszczki ! .Ja cierpię dość często na wirusa HHV-1 ,który uaktywnia się w wyniku słabej odporności organizmu. Ten wirus niszczy przede wszystkim moją wątrobę. Wyprysk na wardze to nie tylko defekt kosmetyczny.czyli wniosek nasuwa sie taki , koniec z izolacją dystansem i maskami, bo to tylko wydłuża trwanie pandemii. Część chorych i tak nie zgłasza się do lekarza (zresztą przez telefon to można usłyszeć "czekaj jak nie umrzesz to żyć będziesz"Skoro nawet po wyszczepieniu dużej części ludzi mamy w tych maskach chodzić na zewnątrz (co podkreślam i nie kwestionuję masek w pomieszczeniach żeby nie było), a powoli kierujemy się w stronę wiosny i lata. To ja mam te szczepionki i zastrzyki w nosie. I nie zmuszą mnie żadną przepustką szczepionkową.

Na urlop mogę pojechać na działkę. Poćwiczyć mogę w domu, i tak pandemia skłoniła mnie do zakupu ciężarków i rowera stacjonarnego. Za kino może zrobić mi Netflix, a żarcie z restauracji mi dowiozą. W naszych rękach jest bunt żeby nie zrobili nam drugiego Izreala. Jak kina, siłownie, biura podróży czy linie lotnicze zaczną padać pomimo tego że są otwarte to może wreszcie rządzący zobaczą siłę obywatela. Szczepionki albo maski wybór należy do was rządzący. Nie będziemy słuchać że po szczepieniu i tak nie wiadomo jak długo mamy chodzić po ulicach w maskach.

Co może te maski zostaną z nami na stałe? Azjaci przed pandemią nie nosili ich w gorące dni. Faktycznie tylko w tych chłodnych okresach większego zagrożenia infekcjami i smogiem.

Nie posiadasz podstawowej wiedzy o wirusach, bakteriach to nie pouczaj innych.To tylko potwierdza kłamstwo rządu.Wieluń miał w tamtym roku bardzo dużo zachorowań, część niestety tragicznych.Mądrzy ludzie wtedy mówili że te liczby należy mnożyć przez cztery, więc nabyli odpornośc stadną na cztery, pięć miesięcy i cała tajemnica.

Zaraz zaraz... czy to my nie chcemy, czy ONI dla nas nie chcą pomocy z Unii, sprzętu z Niemiec, lekarzy ze Wschodu. Po co nam? Sami sobie poumieramy. Tak patriotycznie. Dziś się dowiedziałam, że wychowawczyni mojego dziecka z przedszkola dostała powytywny wynik testu a wymaz był pobierany 9 dni temu, więc przedszkole cały czas jest normalnie otwarte, kwarantanny nie ma bo Pani od 10 dni nie ma w pracy, więc okres kwarantanny, kończy się jutro, czyli kto się miał zarazić to się zaraził, testy są wykonywane, ale wyniki przychodzą po tylu dniach, że kolejne osoby się zarażają od siebie. Nie wiem, czy ja jestem głupia, czy ten świat zwariował?! Po co tą cała szopka, po co rozpiera..... gospodarki jak całe procedury trwają tyle że i tak się od siebie zarażamyNiech Morawiecki przyjedzie do Koszalina nie po głosy jak zawsze tylko po to by zobaczyć w sklepach i ulicy swoje obostrzenia. Ignoranci to jego solidarność i rządy na niby.

Ludzie do kogo macie pretensję ! Osobiście nie przepadam za PIS-em ale to opozycja zamiast się zjednoczyć i przedstawiać rzeczowe rozwiązania nie tylko w ławach Sejmu i Senatu,a także w mediach.Dązy tylko do przejęcia władzy kosztem zdrowia i życia Polaków. Może z małym wyjątkiem jedynie próbuję coś zrobić Konfederacja. Dajcie spokojnie pracować Służbie Zdrowia . Potem przyjdzie czas na rozliczenia. pobijamy teraz rekordy bo na wiosnę zbyt głęboki lokdaun nie wytworzył bazy ozdrowieńców którzy teraz przerywali by łańcuch zakażeń. Brawo decydenci. Wiosną można było żyć nadzieją, że będzie lepiej. Teraz jest powszechny strach, że będzie gorzej.Brak słów na tą ściemę na tą kłamstwa i testy co nie pokazują prawdy ani w 10 procentach!

Ludzie powariowali zapomnieli o tym że w tamtym roku też chorowali też mieli gorączkę też byli przeziębieni i co latali jak cielęta na testy? Po co? Samo się rozeszło sami się leczyli do pracy chodzili i tak ten sezon grypowy minął

A teraz totalne ogłupienie!Zgłaszam sie na ochotnika do pomocy na oddziałach covidowych,jedyna ochrona maseczka.48 godzin i na kwarantannę jak zachoruje albo umrę ok wygracie ale jak nic mi nie bedzie zwrócicie mi składki zdrowotne z ostatnich 18 lat,stoi?Zaznaczam że nigdy nie chorowałem na grypę jakieś tam przeziebienia sie zdarzały. Mam 35 lat.Niechlubny rekord? Głupota udrażnianie kanalizacji Warszawa   piszących poraża, to my mamy jakiś wyścig w zachorowaniach ,idziemy na rekordy. A co ciekawe że te głupoty pojawiają się tylko gdy dotyczy to Śląska ! Jak inne województwa były na czele w tych pseudorekordach to nie było takich głupich tytułów. Cała Polska walczy z wirusem , więc po co takie podgrzewanie nastrojów , znowu szczucie na nas

Wyłączcie telewizor i internet!Rząd ogłasza ograniczenia ,opozycja krzyczy skandal ,rząd nie ogłasza ograniczeń jeszcze gorszy skandal ,rząd składa dymisję opozycja ją odrzuca bo wie że nie umie rządzić więc jak żyć rodacy.

Na ulicach pandemii nie widać bo jak nie ma. W poprzednich tygodniach ilości nowych zarażeń podawane w niedziele zawsze były niższe od tych z soboty, a dane z poniedziałku były niższe od niedzielnych. Z wyjątkiem poprzedniego tygodnia, kiedy w sobotę było wyjątkowo dużo nowych zarażeń, zwykle w niedzielę podawano 86-89% tego co w sobotę, a w poniedziałek 75-78% tego co w sobotę. Dzisiaj podano 89% wczorajszego wyniku, więc najwyraźniej tendencja się utrzymuje. Jeśli tak jest, to jutro powinno być ok. 21300, ale to niestety nie świadczy o żadnej poprawie.